„Chodzi mi o Kościół, który istnieje dla ewangelizacji i jest znakiem i instrumentem budowania jedności” – te słowa, często powtarzane przez kardynała Grzegorza Rysia wybrzmiewają ze szczególną mocą gdy wspominamy Jego uroczysty Ingres w katedrze na Wawelu.
To wydarzenie nie jest tylko ceremonią, zmianą szat czy nadaniem nowych tytułów. Purpura kardynalska, symbolizuje wierność Kościołowi aż do przelania krwi (usque ad sanguinis effusionem). Dla nas, jest to jednak przede wszystkim znak i wezwanie.
Kardynał Ryś od początku swojej posługi w Łodzi uczył nas Kościoła, który nie buduje murów, ale mosty. Jego Ingres, a także uroczystości w Archidiecezji Krakowskiej, przypominają nam, że godność kardynalska to służba. To wezwanie do bycia jeszcze bliżej tych, którzy są na peryferiach – duchowych, materialnych czy społecznych.
Patrząc na nowego metropolitę, widzimy pasterza, który nie boi się trudnych pytań, który siada do stołu z każdym i który z pasją tłumaczy nam Słowo Boże. Jego nominacja to impuls do rachunku sumienia:
- Czy jesteśmy wspólnotą otwartą?
- Czy potrafimy słuchać siebie nawzajem?
- Czy nasza wiara przekłada się na konkretne czyny miłosierdzia?
Obecność Kardynała w Archidiecezji Krakowskiej to wielki zaszczyt, ale i ogromne zadanie („zadanie” to słowo, które Ksiądz Kardynał bardzo lubi). Nie możemy poprzestać na dumie z posiadania tak wybitnego pasterza. Musimy włączyć się w dzieło, któremu on przewodzi – w dzieło synodu, odnowy i ewangelizacji.
Polecamy Księdza Kardynała opiece Matki Bożej, prosząc o siły, światło Ducha Świętego i zdrowie potrzebne do dźwigania odpowiedzialności za Kościół nie tylko w Krakowie.
Niech ten nowy etap w historii Archidiecezji Krakowskiej będzie dla nas wszystkich czasem duchowego wzrostu. Niech purpura kardynalska przypomina nam o ogniu Ducha Świętego, który ma płonąć w naszych sercach.
Księże Kardynale – nasza parafia jest z Tobą! Pamiętamy w modlitwie.
J. Kwapniewski
